W dzisiejszych czasach coraz trudniej utrzymać przewagę konkurencyjną firmy, ale w biznesie wciąż istnieją obszary, w których nowoczesna technologia może radykalnie zwiększyć efektywność organizacji.
W zeszłym roku nasza firma zleciła Instytutowi Badań Rynkowych i Społecznych Homo Homini dwa ogólnopolskie badania. Pierwsze z nich dotyczyło wykorzystania technologii komputerowych w całym procesie HR w przedsiębiorstwie. Drugie miało ocenić poziom motywacji wśród pracowników dużych firm.
Czego brakuje w dziale HR?
Z badań wynika, że tylko 1/3 specjalistów HR korzysta z dedykowanego systemu do zarządzania HR. Większy odsetek (36%) zaprzęga do swojej pracy Excela, a 19% z nich używa e-mail. Przy takiej strukturze oprogramowania nie dziwi fakt, że 70% specjalistów HR uważa za największą zmorę generowanie raportów, zwłaszcza, że ponad 75% spośród nich musi sięgać do więcej niż 3 źródeł danych. Nie dziwi też fakt, że przeszło połowa ankietowanych menadżerów dostaje zamawiane raporty dopiero na następny dzień. To dobitnie pokazuje jak ważne jest właściwe wdrożenie technologii komputerowych w działach HR.
W tym kontekście nie dziwią wyniki drugiego badania, z którego wynika, że 1/3 pracowników polskich firm nigdy nie rozmawiała ani z działem HR, ani z przełożonym o możliwej ścieżce rozwoju. Menadżerowie nauczeni, że wydobycie danych musi trwać starają się minimalizować ilość zapytań, a pracownicy działu przeciążeni generowaniem raportów nie mają czasu zajmować się takimi rozmowami z pracownikami. A „brak możliwości rozwoju” jest drugą co do wielkości przyczyną zastanawiania się nad zmianą pracy (aż 24% respondentów).
Rotacja pracowników nie jest dobra dla firmy, to niepotrzebne koszty. Szacuje się, że wyszkolenie nowego pracownika to równowartość od 6 do 12 pensji. Przy czym najgorszym scenariuszem dla firmy jest odejście najlepszych pracowników. Rozwiązaniem jest wdrożenie jakiegoś systemu zarządzania talentami w firmie, ale to często oznacza zmianę sposobu zarządzania procesami z Excela czy zeszyciku (5% specjalistów HR wciąż nie używa komputera do pracy) na nowocześniejsze rozwiązanie. Do tego nadaje się proponowany przez nas działający w chmurze system zarządzania procesami HR stanowiący kompleksowe rozwiązanie wspierające pracę działu HR w firmie. Pozwala on zmierzyć się z trzema podstawowymi problemami powodującymi, że zarządzania zasobami ludzkimi jest mało efektywne, a zarządzanie talentami w ogóle nie istnieje.
Problemy HR-owca
Pierwszym z problemów upośledzającym procesy HR jest chaos informacyjny spowodowany przechowywaniem danych w wielu różnych miejscach. Nasz system daje dostęp online do wszystkich kluczowych informacji personalnych. Przygotowanie raportu to jedno kliknięcie.
Drugim problemem jest to, że pracownicy nie wiedzą, jakie dane o nich są zbierane, jakimi danymi dysponuje pracodawca i czy dane są aktualne. Na przykład wymiana dowodu osobistego wymaga wizyty w dziale HR. To angażuje niepotrzebnie czas dwóch osób – pracownika i HR-owca. Tymczasem dzięki aplikacji do zarządzania procesami HR prostą aktualizację danych wykonuje pracownik samemu, a przy okazji wie jak jego praca w organizacji jest oceniana, ma możliwość sprawdzenia potencjalnej ścieżki kariery i dodatkowo uzyskuje dostęp do wewnętrznej platformy komunikacyjnej. Ponieważ wszystko działa w chmurze to w zasadzie nie ma znaczenia jak rozległa jest organizacja.
Nasza aplikacja pozwala też zbierać informacje o kompetencjach i to nie tylko związanych z zajmowanym stanowiskiem. Dzięki temu łatwo jest dobrać najbardziej pożyteczne szkolenie, czy wyszukać kandydatów na nowe stanowiska. Menadżer może wspólnie z nimi podwładnymi planować ścieżkę kariery, a dział HR przestaje wypełniać kolejne tabelki z oceną pracowników, a może zająć się działaniami strategicznymi, w tym planowaniem szkoleń, w którym również pomaga nasza aplikacja.
HR żyłą złota
O ile narzędzia do zarządzania procesami HR są sposobem na podwyższenie kapitału ludzkiego przedsiębiorstwa, o tyle rozwiązania do zarządzania talentami są prawdziwą żyłą złota. To nie są pieniądze leżące na ulicy, to są pieniądze ukryte głęboko w zakamarkach waszego przedsiębiorstwa, wystarczy po nie sięgnąć.